Waporyzacja tytoniu oraz ziół stała się w ostatnich latach wyjątkowo popularna. Jej zwolenników przybywa zarówno wśród osób, które do tej pory paliły, jak i wśród nowych użytkowników – np. sięgających po susz CBD. Czym jest?
Waporyzacja ziół to proces podgrzewania ich do określonej temperatury – tak, aby powstała para wodna zawierająca wszystkie cenne związki chemiczne z wybranego suszu. Odbywa się on w specjalnym urządzeniu, którego nazwa to waporyzator.
Waporyzacja tytoniu i ziół vs palenie – na czym polega różnica?
Zastanawiasz się, dlaczego waporyzacja ziół zyskuje na popularności? Aby to zrozumieć, wystarczy wziąć ten proces pod lupę i porównać go z paleniem.
Kiedy palisz susz, osiąga on nawet temperaturę 2000°C, a w tym procesie wydziela się nawet ponad 100 szkodliwych substancji chemicznych, także takich o działaniu rakotwórczym. To nie wszystko! Podczas palenia zniszczeniu ulega także znaczna część aromatu ziół oraz większość korzystnych substancji, np. kannabinoidów.
W przeciwieństwie do palenia, waporyzacja ziół i tytoniu:
- nie prowadzi do spalania suszu, a jedynie do jego podgrzania, przez co nie wydzielają się z niego szkodliwe substancje,
- odbywa się w ściśle kontrolowanej temperaturze, co umożliwia uzyskanie konkretnych parametrów pary,
- pozwala uzyskać czystą, gęstą i aromatyczną parę.
Jeśli więc chcesz odkryć, także na nowo, smak swoich ulubionych ziół – wyposaż się w waporyzator!
Waporyzator – co to jest?
Aby była możliwa waporyzacja, potrzebne Ci jest odpowiednie urządzenie, przy pomocy którego wytworzysz parę wodną. To właśnie waporyzator do suszu. Każdy z nich ma specjalną komorę, w której są umieszczane wcześniej zmielone zioła (np. tytoń czy CBD), a następnie podgrzewane do określonej temperatury.
Jaki vaporizer do tytoniu / ziół wybrać?
Dobry waporyzator to absolutna podstawa, jeśli chcesz się cieszyć pełnią wrażeń płynącą z inhalacji parą z suszu. Pytanie więc, jaki wybrać? Nie ma na nie jednej odpowiedzi – wiele zależy od Twoich oczekiwań i upodobań, a także budżetu.
Przede wszystkim musisz zadecydować, czy sięgniesz po waporyzator manualny czy elektroniczny. Ten pierwszy umożliwia „analogowe” generowanie pary z ziół bez względu na to, gdzie jesteś i zamienia waporyzację w swoisty rytuał. Niemniej jednak daje małą kontrolę nad parametrami spalania i może generować spore straty suszu. Waporyzatory elektroniczne są coraz popularniejsze, ponieważ pozwalają precyzyjnie ustalać, jaka będzie temperatura waporyzacji – a co za tym idzie parametry pary.
W przypadku waporyzatorów elektronicznych masz do wyboru modele:
- kondukcyjne – w nich waporyzacja tytoniu / suszu odbywa się przez bezpośredni kontakt materiału ze ściankami komory. Następuje bardzo szybko, a już pierwsza inhalacja pozwala poczuć gęstą parę. To urządzenia szybsze do naładowania. Niemniej jednak taki waporyzator może generować większe straty materiału i dawać mniej intensywny smak waporu;
- konwekcyjne – tu podgrzewanie suszu jest zapośredniczone, przez co materiał niszczy się wolniej, a aromat pary jest maksymalnie intensywny. Trzeba jednak wiedzieć, że to urządzenia zazwyczaj kosztowniejsze, a jednocześnie większe i cięższe z uwagi na to, że potrzebują więcej mocy do pracy.
Alternatywą dla nich są urządzenia hybrydowe, które łączą zalety obu technologii i eliminują ich wady.
Waporyzator CBD – jak podgrzewać susz konopny?
To, jakie kannabinoidy wydzielą się podczas spalania suszu konopnego zależy zarówno od tego, jaki jego rodzaj wybierzesz, jak i od temperatury, w jakiej będzie pracować waporyzator. THC, dla przykładu, wydziela się w temperaturze 163-175°C, natomiast CBD od 160°C. Aby ustalić idealną temperaturę waporyzacji, warto eksperymentować. Trzeba jednak pamiętać, że bezpieczna waporyzacja odbywa się w temperaturze do 205°C. Przy wyższych może dojść do spalania się suszu, a co za tym idzie – wydzielania się szkodliwych substancji.
